Chyba wszyscy robili stroiki na Wszystkich Świętych.Ja brałam udział w warsztatach prowadzonych na naszym UTW/ Uniwersytecie Trzeciego Wieku na ktorym jestem uczestnikiem i teraz tez wykładowcą.
Robiliśmy róże z krepy i dodatki z ogrodu.Każda zabrała swój do domu.
Wszyscy byli bardzo zadowoleni a to najważniejsze.
stroik tzw gipsowy,robi się bardzo szybko aby nie zastygło
a to stroik do mojego taty robiony w domu
i bukiet w tych samych kolorach.
odwiedziłam większość grobów rodzinnych i przyjaciół a teraz czas na kartkowanie.
Przepiękne stroiki zrobiłaś moja droga co tu dużo pisać:)))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!!
Jakie piękne, wszystkie bez wyjątku :))
OdpowiedzUsuńwspaniałe
OdpowiedzUsuńPrzepiękne stroiki ;-))
OdpowiedzUsuńŚwietne stroiki - fajnie, że masz takie miejsce gdzie można twórczo poszaleć :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Jak dawno mnie tu nie było.Przecudne stroiki zrobiłaś.Karteczki i księgi urocze.Pozdrawiam cieplutko;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne stroiki!Kiedyś też robiłam, teraz wyręcza mnie synowa mojego brata!
OdpowiedzUsuńwspaniałe!
OdpowiedzUsuńWspaniałe zajęcia, połączenie przyjemnego z pożytecznym. A ja nie robiłam stroików :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)