Dla wszystkich tu-zaglądaczy

Dla  wszystkich  tu-zaglądaczy
Dziękuję za odwiedziny:))

niedziela, 26 października 2014

Szydełko,karteczki i upominek od Hani.

Ten  tydzień  był  bardzo  pracowity i  nawet  zdjęć  nie  miałam  kiedy  zrobić.
Pierwsze  to  sznur  koralikowy  na  szydełku
naszyjnik  długosci  60 cm  i  bransoletka  dla  Ulki.

upominek imieninowy

 karteczki -stojaczki  nawet  nie  zdążyłam  zdjęć zrobić  przed  zapakowaniem.
 Jest to  upominek  od restauracji   na  roczek  i  chrzest a  jednocześnie ozdoba
 No  a  teraz  niespodzianka od  Hani to  moje  nieudolne  zdjęcie
to  zdjęcie

 i pozostałe  zapożyczone  z  Hani  blogu.
Upominek  cudny i  Haniu  jeszcze raz    dziękuję.Teraz przy  wolnym  czasie  zrobie  podobne ? / wg  kursiku  Hani /pudełka  na  upominki świąteczne bransoletki  i  itp
Dziekuję  też  za  przemiłe komentarze  pod  poprzednim  postem rodzinnym.

poniedziałek, 20 października 2014

Creative Blog Tour

W dzisiejszym poście  nie  będzie   zdjęć  z  moich  prac.

 Wielki  to  zaszczyt  dla  mnie dostać  zaproszenie od Hani do  zabawy  blogowej.
Myślę,że wszyscy  znają  Hanie z  blogu   . mój maleńki świat
Kim jest  dla  mnie  Hania?
Hanię znam  wirtualnie .Rozmawiamy też  -głos Hani jest bardzo  miły i  ciepły.Jej  prace  albumy  i kartki, pudełka,ramki to  mistrzostwo  świata .Kreatywność i  talent   to  dar  dany  od Boga,którego  tylko  mogę  pozazdrościć.Precyzja każdego  szczegółu  i serce włożone  w  każdy  detal ,daje niespotykany  efekt każdej pracy. Kwiaty wykonane przez  Hanię powalają  na kolana,chylę  głowę  .Mam  kilka  prac  Hani  w domu  i  mogę codziennie  podziwiać.Jestem  dumna z każdej Hani  pracy.
Hania  jest  moją pierwszą inspiracją ,mentorką Guru,gdy zaczynałam przygodę karteczkową i  ciągle  podziwiam.Brak  mi  słów  aby  opisać  dokładnie  kim jest.   Osoba  wyjątkowa!!!

Jeszcze trudniej  pisać  o  sobie.
1.Nad  czym  obecnie pracuję?

Chyba łatwiej  byłoby  napisać czego  nie  robię.
.Pracuję  jeszcze zawodowo/-ostatni  rok/40  lat  pracy  zawodowej.
Dodatkowo prowadzę  zajęcia na UTW-szydełkowe,jednocześnie  chodzę na inne  zajęcia artystyczne i ruchowe.
Na przyjemności  czyli  szydełko i  kartkowanie nie  mam  za  dużo  czasu,jednak  codziennie coś innego  robię,Dziś  zabrałam  się za aniołka szydełkiem jednak  zdjęcia nie  zrobię aby  szydełkomaniaczki  nie  padły  ze  śmiechu.Ponadto  mam  pozaczynane  naszyjniki  i  bransoletki  z  koralików.....Kilka pudełek  i  kartek czeka  na  natchnienie  i  wykończenie.
Wszystko  pozaczynane i  ciągle  coś  nowego  zaczynam...))))))
2.Czym  moje  prace  różnią  się  od  innych?

Myślę tak  poważnie ,że są  moje,inne,proste czasami ,ale wkładam  w  nie  swoje  serce.W porównaniu  z  Hanią  moje  prace  to PIKUŚ! Dziwię się,że osoby  dla  których wykonuję swoje  prace są zachwycone.Niestety nie  ze  wszystkich  jestem zadowolona.Tak  jak wszystko  w  naszym  życiu-raz  jest  dobrze  a innym  razem  zle.Ogólnie podsumowując nieskromnie napisze,że   podchodzę  do  moich  prac  z  luzikiem.

3.Jak wygląda  mój  proces  tworzenia?
Wszystko zależy   od  tego  co  robię.Jak  szydełkuję to  najczęściej  biorę wzór,siadam  w  fotelu i  relaksuję  się  przy  szydełku.Czasami kombinuję sama  łącząc  różne  elementy i  nawet wychodzą mi inne wzory,których drugi  raz nie  wykonuję.Wciągnęły mnie  koraliki i  szydełkowanie  sznurów,jednak  mam  problem  z  odczytywaniem  schematów,dlatego  najczęściej  robię  proste  wzory.
Kartkowanie  to  już inny  rozdział.Mam  wtedy  straszny  bałagan  w  swoim  kąciku.Praca  sama  nie  zajmuje  mi  tyle  czasu  co  szukanie w pudłach,pudełeczkach różnych  dodatków.Siadając  do biurka mam wizję  co  mam zrobić,ale  efekty  końcowe  są  zmienne i  nie  zawsze robię  tak jak  zaplanowałam.Ogólnie podchodzę  do  pracy-hobby  z  "luzikiem".Traktuję to  jako  przyjemność  a  nie stres.

4.Dlaczego tworzę  i  piszę  bloga

Pierwszy  blog,który zaczynałam  czytać był blogiem  koleżanki z   forum  talencik. Tenia
opisywała  swoje  podróże,pokazywała  prace.Stwierdziłam  dlaczego   sama nie  zrobic tego  samego.Kombinowałam  jak  to  samemu  sobie  założyć  konto.Komputer  mnie  nie  słucha  jakoś i  dużo jeszcze  nie  potrafię,ale  staram  się a  efekty  sami  widzicie.Zdjęcia  okropne,fotografem  nie  będę. Dzięki
temu,że  prowadzę bloga poznałam  fantastyczne osoby,których  kreatywność  mnie  zadziwia.
Inspirują  mnie  też prace innych  koleżanek. Wszystkie  kursy  jakie zobaczę.Nie  jestem  dość  aktywna na  blogu,jednak  obiecuje,że jak  nie  bedę  juz  pracowała  to  systematycznie  będę  zaglądała  na  wszystkie  znajome  i  nowe  blogi.
Celem zabawy  jest poznanie  nowych  osób.Zaprosiłam  do  zabawy 3  koleżanki talencikowe.

Pierwszą  jest Bożenka.W  świecie  wirtualnym  znana jako Bonna

Bożenka  prowadzi  blog Magiczny świat robótek.Jej  świat  jest  faktycznie  magiczny.Frywolitki wykonane  z  taka  precyzją,że zachwyt  mój  sięga  zenitu.Szydełkiem  śmiga tak  jak zaczarowanym  świecie  w bajkach.To  Bożenka  ofiarowała  mi  pierwszy koralikowy  naszyjnik,który  trzymam  jak  talizman.Druty  to tez  dzień  powszechny  u  Bożenki,mój  zachwyt  nie  ma  końca a  chusty wykonane  przez  Bożenkę to rewia  mody .  Dodatkowo jeszcze  robi  karteczki  i pudełka. Bożenko chylę  czoło.Kto  jeszcze  nie zajrzał    na  bloga  Bożenki  to  gorąco  polecam.
Drugą  koleżanką  Talencikową jest Tenia
http://kuchniaipasja.blox.pl/html

Tenię  też  poznałam  wirtualnie  na  forum  Talencik i  kilka  lat  temu . Poświęcała  wszystkie  wolne  chwile haftując xxx przepiękne  karteczki  i  obrazy.Jeden  z  obraz ów jest  w  tle  zdjęcia.To własnie   Ona  założyła  pierwsza  bloga  i  mnie  zachęciła  do  pisania.Jest bardzo  skromną osobą obdarowuje wszystkie  kolezanki swoimi  pracami.Teraz już  nie  nadążam z  czytaniem  postów  a  co  dopiero z  pracami.Jej  doba sie  strasznie  wydłużyła.Pracując  jednocześnie wykonuje  coraz  to  nowe prace:szydełkuje,koralikuje, scrapuje, uczęszcza   na  rózne  warsztaty,poświęca  się  charytatywnie,chodzi  z  kijkami  po  lesie ma cudny  ogród. Zajrzyjcie  do Teni i  przekonacie  sie  jakie  cuda  robi.

Trzecią  kol. Talencikową  jest   Marysia

MARYSIA   pisze  blog pod  nazwą Motylem  jestem.
Jest  to prawdziwy  motylek radosna,uśmiechnięta,drobniutka taka   nasza Marynia.Poznałam  Marynię  też  na  talenciku  a potem  spotkałyśmy  się  w  Częstochowie  kilka  razy  a  raz  mnie  odwiedziła i  spędziłysmy  10  dni  razem,pamiętam  jak by  to  było  wczoraj.Dla  Marysi  nie  ma  rzeczy niemożliwych  do zrobienia.Z  kawałka  materiału  wyczaruje  piękną  tunikę,bluzeczkę.Maszyna  do  szycia  to chleb  powszedni.Szydełkiem  wydzierga  najdrobniejsze zabaweczki z  których  moje  wnusie są zachwycone.Wiklina papierowa  to  żadna  nowość dla Marysi  wszystko  jest  proste  jak  drut.Siedząc  na  tarasie w  domku letniskowym,wyplatała koszyczki,ozdoby różne.Gorąco  polecam  blog  Maryni.


Jeszcze  raz  dziekuje  Hani  za  zaproszenie  mnie  do  zabawy-pisząc  ten  post listonosz  przyniósł  mi  niespodzainke  od  Hani- rewelacyjną.Potrafisz mnie  zaskoczyć  Haniu.
a Bożence,Teni i Maryni  dziękuję  za wyrażenie zgody  na  zabawę.
Buziaki Danka

sobota, 18 października 2014

księgi,kartki i boxik


Dziś  sobotunia-mój  najlepszy  dzień.
Księgę  robiłam  dziś i  juz  pojechała  do  Poznania








 40 urodziny tez  juz  u  jubilatki

 stojaczek dla sąsiadki
 boxik na 18

 no  i chrzest.
Dziękuję  za  miłe  komentarze.Witam  nowe  obserwatorki.Następny  post  w  poniedziałek.Zapraszam
 i

czwartek, 16 października 2014

Różności

Dziś  kilka  prostych karteczek.


 zajęcia artystyczne  w  których  uczestniczę.

 zbliżenie na  naszyjnik i  bransoletkę z podkoszulki.
Dziękuję  za każde  słówko .Witam  nowych  obserwatorów.

wtorek, 14 października 2014

Szaliki szydełkowe


Już kiedyś  pisałam,że  prowadzę  zajęcia  na  UTW. Moje  szydełkomaniaczki  
są  wyjątkowo  zdolne.Pierwsze  prace po   zajęciach


 Pani Ania we  własnym  szaliku



 Dzisiejsze  zajecia


piątek, 10 października 2014

Witam




Kilka zdjęć z  Muszyny

 pocałowałam  zabę a  królewicz  sie  nie  pojawił
 widok na  Muszynę
 troszke  rehabilitacji
 odpoczynek  w  Krynicy
 piękne  miastaczko w Słowacji-Koszyce


 Jaskinie termalne  w Miscolcu na  Węgrzech


 wejście  do  sanatorium  z  kol  z  pokoju
 Termy siarkowe  na  Słowacji-Vobrov



 i  znów  okolice  Muszyny







i  koniec  wypoczynku.pozdrawiam  serdecznie