W dzisiejszym poście nie będzie zdjęć z moich prac.
Myślę,że wszyscy znają Hanie z blogu . mój maleńki świat
Kim jest dla mnie Hania?
Hanię znam wirtualnie .Rozmawiamy też -głos Hani jest bardzo miły i ciepły.Jej prace albumy i kartki, pudełka,ramki to mistrzostwo świata .Kreatywność i talent to dar dany od Boga,którego tylko mogę pozazdrościć.Precyzja każdego szczegółu i serce włożone w każdy detal ,daje niespotykany efekt każdej pracy. Kwiaty wykonane przez Hanię powalają na kolana,chylę głowę .Mam kilka prac Hani w domu i mogę codziennie podziwiać.Jestem dumna z każdej Hani pracy.
Hania jest moją pierwszą inspiracją ,mentorką Guru,gdy zaczynałam przygodę karteczkową i ciągle podziwiam.Brak mi słów aby opisać dokładnie kim jest. Osoba wyjątkowa!!!
Jeszcze trudniej pisać o sobie.
1.Nad czym obecnie pracuję?
Chyba łatwiej byłoby napisać czego nie robię.
.Pracuję jeszcze zawodowo/-ostatni rok/40 lat pracy zawodowej.
Dodatkowo prowadzę zajęcia na UTW-szydełkowe,jednocześnie chodzę na inne zajęcia artystyczne i ruchowe.
Na przyjemności czyli szydełko i kartkowanie nie mam za dużo czasu,jednak codziennie coś innego robię,Dziś zabrałam się za aniołka szydełkiem jednak zdjęcia nie zrobię aby szydełkomaniaczki nie padły ze śmiechu.Ponadto mam pozaczynane naszyjniki i bransoletki z koralików.....Kilka pudełek i kartek czeka na natchnienie i wykończenie.
Wszystko pozaczynane i ciągle coś nowego zaczynam...))))))
2.Czym moje prace różnią się od innych?
Myślę tak poważnie ,że są moje,inne,proste czasami ,ale wkładam w nie swoje serce.W porównaniu z Hanią moje prace to PIKUŚ! Dziwię się,że osoby dla których wykonuję swoje prace są zachwycone.Niestety nie ze wszystkich jestem zadowolona.Tak jak wszystko w naszym życiu-raz jest dobrze a innym razem zle.Ogólnie podsumowując nieskromnie napisze,że podchodzę do moich prac z luzikiem.
3.Jak wygląda mój proces tworzenia?
Wszystko zależy od tego co robię.Jak szydełkuję to najczęściej biorę wzór,siadam w fotelu i relaksuję się przy szydełku.Czasami kombinuję sama łącząc różne elementy i nawet wychodzą mi inne wzory,których drugi raz nie wykonuję.Wciągnęły mnie koraliki i szydełkowanie sznurów,jednak mam problem z odczytywaniem schematów,dlatego najczęściej robię proste wzory.
Kartkowanie to już inny rozdział.Mam wtedy straszny bałagan w swoim kąciku.Praca sama nie zajmuje mi tyle czasu co szukanie w pudłach,pudełeczkach różnych dodatków.Siadając do biurka mam wizję co mam zrobić,ale efekty końcowe są zmienne i nie zawsze robię tak jak zaplanowałam.Ogólnie podchodzę do pracy-hobby z "luzikiem".Traktuję to jako przyjemność a nie stres.
4.Dlaczego tworzę i piszę bloga
Pierwszy blog,który zaczynałam czytać był blogiem koleżanki z forum talencik. Tenia
opisywała swoje podróże,pokazywała prace.Stwierdziłam dlaczego sama nie zrobic tego samego.Kombinowałam jak to samemu sobie założyć konto.Komputer mnie nie słucha jakoś i dużo jeszcze nie potrafię,ale staram się a efekty sami widzicie.Zdjęcia okropne,fotografem nie będę. Dzięki
temu,że prowadzę bloga poznałam fantastyczne osoby,których kreatywność mnie zadziwia.
Inspirują mnie też prace innych koleżanek. Wszystkie kursy jakie zobaczę.Nie jestem dość aktywna na blogu,jednak obiecuje,że jak nie bedę juz pracowała to systematycznie będę zaglądała na wszystkie znajome i nowe blogi.
Celem zabawy jest poznanie nowych osób.Zaprosiłam do zabawy 3 koleżanki talencikowe.
Pierwszą jest Bożenka.W świecie wirtualnym znana jako Bonna
Drugą koleżanką Talencikową jest Tenia
http://kuchniaipasja.blox.pl/html
Tenię też poznałam wirtualnie na forum Talencik i kilka lat temu . Poświęcała wszystkie wolne chwile haftując xxx przepiękne karteczki i obrazy.Jeden z obraz ów jest w tle zdjęcia.To własnie Ona założyła pierwsza bloga i mnie zachęciła do pisania.Jest bardzo skromną osobą obdarowuje wszystkie kolezanki swoimi pracami.Teraz już nie nadążam z czytaniem postów a co dopiero z pracami.Jej doba sie strasznie wydłużyła.Pracując jednocześnie wykonuje coraz to nowe prace:szydełkuje,koralikuje, scrapuje, uczęszcza na rózne warsztaty,poświęca się charytatywnie,chodzi z kijkami po lesie ma cudny ogród. Zajrzyjcie do Teni i przekonacie sie jakie cuda robi.
Trzecią kol. Talencikową jest Marysia
MARYSIA pisze blog pod nazwą Motylem jestem.
Jest to prawdziwy motylek radosna,uśmiechnięta,drobniutka taka nasza Marynia.Poznałam Marynię też na talenciku a potem spotkałyśmy się w Częstochowie kilka razy a raz mnie odwiedziła i spędziłysmy 10 dni razem,pamiętam jak by to było wczoraj.Dla Marysi nie ma rzeczy niemożliwych do zrobienia.Z kawałka materiału wyczaruje piękną tunikę,bluzeczkę.Maszyna do szycia to chleb powszedni.Szydełkiem wydzierga najdrobniejsze zabaweczki z których moje wnusie są zachwycone.Wiklina papierowa to żadna nowość dla Marysi wszystko jest proste jak drut.Siedząc na tarasie w domku letniskowym,wyplatała koszyczki,ozdoby różne.Gorąco polecam blog Maryni.
Jeszcze raz dziekuje Hani za zaproszenie mnie do zabawy-pisząc ten post listonosz przyniósł mi niespodzainke od Hani- rewelacyjną.Potrafisz mnie zaskoczyć Haniu.
a Bożence,Teni i Maryni dziękuję za wyrażenie zgody na zabawę.
Buziaki Danka
Hej ! Ale się zrobiło rodzinnie ! Jak się cieszę, że wszystkie znam, niektóre nawet osobiście. Buziaki dla wszystkich !
OdpowiedzUsuńRzeczywiście rodzinna atmosfera i ile wyliczonych talentów, ale tak to już jest , że jak rozwiniesz jeden, to masz ochotę na następny! Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńBardzo miło czytać takie dobre opowieści pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńJak dobrze jest poznać Ciebie Danusiu bliżej, wszak liczy się każdy szczegół, bo znamy się tylko wirtualnie :)) Cieszę się, że przyjełaś moje zaproszenie i dziękuję za wszystkie ciepłe słowa napisane o mnie. Cieszę się również, że przesyłka do Ciebie już dotarła. Buziaki
OdpowiedzUsuńDanusiu byłam tu w poniedziałek i z wrażenia nie wkleiłam komentarza ; wybacz gapie :) . Ogromnie dziękuję za zaproszenie
OdpowiedzUsuńmnie do tak wspaniałej zabawy i za wszystkie miłe słowa napisane o mnie i moich robótkach . Z przyjemnością przeczytałam też wpisy o Hani, Teni i Marysi : koleżankach nie tylko blogowych, które znam i cenię .
Dziękuję za tak miłe i ciepłe słowa o mnie i koleżankach które również znam i często podziwiam ich talenty.Dziękuję za zaproszenie.Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńAleż milutko się czyta. Danusiu tak pięknie opisałaś nam wirtualne koleżanki. Prawdziwe szczęście jest wtedy, kiedy możesz się podzielić z innymi...
OdpowiedzUsuńDanuś, ale cudnie napisałaś o Wszystkich i o sobie także. Gdybym już wszędzie nie była, to zaraz pobiegłabym porozglądać się, po tylu napisanych ciepłych słowach. Więc pięknie dziękuję Ci za znajome twarze i pozdrawiam Wszystkich :)
OdpowiedzUsuń